Haary x draco
Tragedia przed większością bloków. Odniosę się tu głównie do os POW, samochody nie mają gdzie parkować,tworzone parkingi są nieprzemyślane, na kilka aut, Auta stoją już na chodnikach, trawnikach- a straż wkłada karteczki z ostrzeżeniami- tylko nikt nie pomyśli by zająć się tym problemem raz i porządnie. Kolejna sprawa to oświetlenie, np plac między blokami 5,10,11 na POW, nie ma żadnego oświetlenia- jedna jedyna lampa świeci kawałek dalej jakby chciała a nie mogła,i w prawie każdy ciepły wieczór,a raczej noc na ławeczkach rozsiadają się śpiewacy operowy i do 2- 3 w nocy dają koncerty wtórowane okrzykami i śmiechami.myślę,zę oświetlenie trochę by pomogło.
Brak parkingów i kiepskie oświetlenie to nie tylko problem osiedla POW, a większości osiedli w Bełchatowie, parenaście/dziesiąt lat temu nikt nie myślał pewnie że będzie tyle aut w mieście, ale Prezydent i Radni wolą zrobić deptak za lekko 30mln. zł. a nie drogi, chodniki i parkingi ... nie mówię że nie jest potrzebne takie miejsce, ale mam wrażenie że władze Naszego miasta chcą mieć ładny widok z okna i wymyślili sobie taki projekt, a co z obwodnicą która ok 1roku po oddaniu już popękana i połatana plastrami, firma która wykonała ciężkie prace za ciężkie pieniądze i osoby odpowiedzialne za aktualny stan drogi powinny "beknąć" za to. mam wrażenie że władze Naszego miasta chcą mieć ładny widok z okna i wymyślili sobie taki projekt ja nie mam nic wspólnego z władzami miasta ale oczywistym jest, że wolę piękny widok zza okna niż śmierdzące spaliny i widok równoznaczny z giełdą samochodową problem jest z ilością samochodów w naszym mieście gdzie na jednego mieszkańca przypadają średnio 2 auta bo jeździ tata, syn, córka, dziadek babcia i nie wiadomo kto jeszcze i każdy MUSI mieć swoje auto ja nie mam nic wspólnego z władzami miasta ale oczywistym jest, że wolę piękny widok zza okna niż śmierdzące spaliny i widok równoznaczny z giełdą samochodową problem jest z ilością samochodów w naszym mieście gdzie na jednego mieszkańca przypadają średnio 2 auta bo jeździ tata, syn, córka, dziadek babcia i nie wiadomo kto jeszcze i każdy MUSI mieć swoje auto Nie twierdzę że ul. Narutowicza nie wymagała remontu, ale uważam że priorytetem powinien być remont i poszerzenie ul. Czaplinieckiej gdzie każdego dnia X razy karetki pogotowia próbują się przepchnąć (walcząc z czasem o ludzkie życie) między autami które nawet nie mają gdzie zjechać bo krawężniki mają po kilkanaście cm. wysokości ... Nie wiem co dziwnego jest w tym że każdy stara się być samodzielny i potrzebuje własnego auta do załatwienia różnych spraw itd. problem braku miejsc parkingowych nie trwa od miesiąca, a od kilku już lat i niewiele przez ten czas przybyło miejsc parkingowych, skoro tak mówisz to chyba niewiele jeździsz i stąd takie podejście do tematu ... Nie twierdzę że ul. Narutowicza nie wymagała remontu, ale uważam że priorytetem powinien być remont i poszerzenie ul. Czaplinieckiej gdzie każdego dnia X razy karetki pogotowia próbują się przepchnąć (walcząc z czasem o ludzkie życie) między autami które nawet nie mają gdzie zjechać bo krawężniki mają po kilkanaście cm. wysokości ... Nie wiem co dziwnego jest w tym że każdy stara się być samodzielny i potrzebuje własnego auta do załatwienia różnych spraw itd. problem braku miejsc parkingowych nie trwa od miesiąca, a od kilku już lat i niewiele przez ten czas przybyło miejsc parkingowych, skoro tak mówisz to chyba niewiele jeździsz i stąd takie podejście do tematu ... Widać że nie do końca jesteś poinformowany. Zawsze łatwo mówić czy pisać że to i tamto, ale świat do kolorowych nie należy. Deptak jest jak najbardziej potrzebny i jestem za budową. Dodam że pieniądze na inwestycje deptaka pochodzą z UE aż ok 72% więc miasto wkład ma mały. Co do ul. Czaplineckiej to miasto by dawno zrobiła remont ale ta ulica nie jest powiatowa i prace musi uzgadniać z GDDKiA i ZDW to oni blokują. http://www.skyscrapercity....php?p=49156809 Zapraszam cie na forum www.skyscrapercity.com Jest to forum o wszystkich inwestycjach w Bełchatowie. Temat ma sporo stron więc miłego czytania Pozdrawiam Widać że nie do końca jesteś poinformowany. Zawsze łatwo mówić czy pisać że to i tamto, ale świat do kolorowych nie należy. Deptak jest jak najbardziej potrzebny i jestem za budową. Dodam że pieniądze na inwestycje deptaka pochodzą z UE aż ok 72% więc miasto wkład ma mały. Co do ul. Czaplineckiej to miasto by dawno zrobiła remont ale ta ulica nie jest powiatowa i prace musi uzgadniać z GDDKiA i ZDW to oni blokują. http://www.skyscrapercity....php?p=49156809 Zapraszam cie na forum www.skyscrapercity.com Jest to forum o wszystkich inwestycjach w Bełchatowie. Temat ma sporo stron więc miłego czytania Pozdrawiam Doskonale wiem jakie koszty ponosi miasto, a ile funduszy jest pozyskanych z zewnątrz, co nie zmienia faktu że moim zdaniem są w mieście ważniejsze sprawy niż remont ul. Narutowicza... IMO ! równolegle z ul. narutowicza prowadzone są prace na osiedlach więc nie wiem w czym problem władze miasta znają problemy mieszkańców i starają się nim zaradzić jak mogą katawoj Masz rację. Nie mogą rozkopać w jednym terminie całego Bełchatowa, i nie ma na to pieniędzy. Takie prace robi się etapowo. Ale jak widać ludzie nie są cierpliwi. leitoo To twoim zdaniem co mieli by zrobić? Czy wiesz jaki obszar obejmuje Rewitalizacja centrum miasta? leitoo To twoim zdaniem co mieli by zrobić? Czy wiesz jaki obszar obejmuje Rewitalizacja centrum miasta? Wiem jaki obszar obejmuje rewitalizacja i na ile lat jest przewidziana ... Głównie razi mnie w oczy to dlaczego władze naszego miasta pozwalają na taki "burdel" chodzi mi m.in. o wspomnianą już obwodnice która po generalnym remoncie jest już popękana, połatana i ciekawe ile czasu trzeba poczekać by pojawiły się na niej dziury, druga sprawa odcinek od wiaduktu do skrzyżowania 'Grocholice/Zamoście" dziura na dziurze, studzienki pozapadane itd. a były niedawno prowadzone tam pracę sieci kanalizacji, sanitarnej i deszczowej. Cieszy fakt że w mieście coś się dzieje, są prowadzone remonty i wprowadzane w życie miasta nowe projekty, ale ktoś powinien bardziej dbać o to jak wykonywane są prace i nie pozwolić na to by po kilku miesiącach od ukończenia prac "część" ukończonych projektów wymagała poprawek. Głównie razi mnie w oczy to dlaczego władze naszego miasta pozwalają na taki "burdel" chodzi mi m.in. o wspomnianą już obwodnice która po generalnym remoncie jest już popękana, połatana i ciekawe ile czasu trzeba poczekać by pojawiły się na niej dziury, druga sprawa odcinek od wiaduktu do skrzyżowania 'Grocholice/Zamoście" dziura na dziurze, studzienki pozapadane itd. a były niedawno prowadzone tam pracę sieci kanalizacji, sanitarnej i deszczowej. Cieszy fakt że w mieście coś się dzieje, są prowadzone remonty i wprowadzane w życie miasta nowe projekty, ale ktoś powinien bardziej dbać o to jak wykonywane są prace i nie pozwolić na to by po kilku miesiącach od ukończenia prac "część" ukończonych projektów wymagała poprawek. O jaką obwodnicę ci chodzi? Bełchatów nie ma obwodnicy. Zapewne chodzi ci ul. A.K.K.S.Wyszyńskiego. Firma która robiła prace ma to naprawić (Gwarancja) Co do drugiej drogi za wiaduktem to miasto nie ma tu nic do powiedzenia. Droga nie należy do miasta, a do GDDKiA jak większość głównych ulic w Bełchatowie. Więc pytania zadaj im Sam widzisz. Miasto robi co może resztę musi uzgadniać z innymi urzędami. Takie prawo jest w Polsce Dla uspokojenia dodam że maja robić drogę, kanalizację i chodniki na ul. Kościuszki Dla uspokojenia dodam że maja robić drogę, kanalizację i chodniki na ul. Kościuszki już od jutra leitoo Pisałeś że nic sie nie robi za wiaduktem Proszę bardzo od dzisiaj już robią Będzie kanalizacja na Wojska Polskiego Właściciele posesji przy ul. Wojska Polskiego już niebawem nie będą narzekać na wodę zbierającą się na nierównościach w pobliżu ich domów. Do tej pory często zdarzało się, że po obfitych opadach woda nie chciała spływać do kanalizacji i kałuże stały na drodze. Mieszkańcy niektórych posesji narzekali też, że pędzące ulicą auta rozbryzgiwały wodę na domy stojące w sąsiedztwie ulicy. Dlatego właściciele posesji musieli często malować zachlapane błotem i wodą ściany. Za kilka miesięcy problem powinien jednak zniknąć. W czwartek miasto rozpoczęło kolejny etap budowy kanalizacji sanitarnej i deszczowej wzdłuż pasa drogowego na ul. Wojska Polskiego. Prace realizowane będą na długości blisko pół kilometra (od posesji nr 155 do 171). Zakończenie tego etapu prac planowane jest na 27 czerwca. Pierwszą część robót kanalizacyjnych wykonano już w ubiegłym roku na odcinku od ul. Zamoście do ul. Ampere'a. Całość inwestycji obejmie budowę kanalizacji sanitarnej na półtorakilometrowym odcinku od skrzyżowania z aleją Armii Krajowej do ul. Zamoście. Koszt robót to 2,56 mln złotych. Wykonawcą kanalizacji jest firma Sanel. Ostatecznie wszystkie prace związane z kanalizacją w ul. Wojska Polskiego robotnicy mają zakończyć do końca sierpnia tego roku. leitoo Pisałeś że nic sie nie robi za wiaduktem Proszę bardzo od dzisiaj już robią Będzie kanalizacja na Wojska Polskiego Nie od dzisiaj, a już od wczoraj codziennie tą drogą dojeżdżam do Elektrowni ... masakra leitoo Ja też jeżdżę codziennie. Widzisz nie ma co się pieklić i gadać czemu to a nie tamto. Robią wszystko po kolei. Nie mogą rozkopać całego Bełchatowa naraz. A co do korków to nie ma co się dziwić, jak nagle prawie pół miasta wyjeżdża naraz jedną drogą. Tym bardziej że są remonty. Ps. Trochę cierpliwości, a zrobią wszystko. ja nie mogę zrozumieć jednego- to jest nowe miasto ! tu wszystko było budowane jak ruszali z kopalnia i el, osiedla ...wszystko było budowane...i co za kretyn tak je rozplanował? mam na myśli głownie dolnosląskie ...bloki stoją w cąly świat...ulice a raczej uliczki to paranoja kompletna...poprostu zero logiki....nie mówiąc o numeracji bloków....a teraz wymieniają nam krawęzniki ...ciekawe jak się dwa samochody miną....wczesniej zajeżdzały na trawniki....a teraz będą pokrzywione felgi i pourywane lusterka ....porazka... a Wojska polskiego to jakiś żart...wiecznie zakorkowana...powinny być co najmniej dwa pasy! ale po co, lepiej zrobić ściezkę rowerową... paranoja jest w tym miescie...nikt się do niczego nie przykłada....nikt nie próbuje pomóc mieszkańcom... u mnie obok bloku ok 15 aut parkowało na trawie ( duży pas niezagospodarowanej i niewykoszonej trawy) teraz zapikowali takie krawężniki,ze nikt tam już nie zaparkuje...ale co ich to obchodzi nie? finał jest taki,ze na nasz parking ( własność naszej spółdzielni) parkuja cwaniaczki z innych bloków...a ty się człowieku wkurzaj... apeluję NIECH KTOŚ SIĘ ZAJMIE BUDOWĄ PARKINGÓW OSIEDLOWYCH !!!!! ja nie mogę zrozumieć jednego- to jest nowe miasto ! Trochę historii się kłania i odsyłam do lektury. Bełchatów młode miasto? http://pl.wikipedia.org/w...C3%B3w#Historia http://pl.wikipedia.org/w...e%C5%82chatowie Pewnie nawet młodsze od Bornego Sulinowa hahaha... I co te osiedla , bloki już tu sa od prawie 200 lat tak nie budowali ich wraz z elektrownią i kopalnią tylko stoją tu od 1830 roku ...a to rzeczywiście interesujące. radzę czytać cudze posty ze zrozumieniem a nie powierzchownie gdybyś to zrobił wiedzial byś ,że poruszam kwestię rozplanowania osiedli, a nie kościołów i centrum! Vanilia Doskonale wiem że w tamtych czasach nie było osiedli ale Bełchatów istniał. Osiedla powstały jak kopalnia i elektrownia ruszył, a pierwsze bloki powstały właśnie dla pracowników (stara odra itp.) znam historię Bełchatowa i nie musisz mnie pouczać. Ale Bełchatów istniał już w wcześniej. A że komuś nie pasuje osiedle to jego sprawa. Jednemu pasuje, a drugiemu nie. Kiedyś nie patrzano czy ładne czy nie, ważne aby budować. Czasy się zmieniły, a wyburzyć nie wyburzą bo co zrobić z ludźmi i nie wspomnę o kosztach. Obcokrajowcy mówią że Polacy nie doceniają tego co mają i tu mają rację. Ps. Dwieście lat temu nie było bloków z płyty. Kończę dyskusję bo nie warto jej prowadzić, bo temat jest o parkingach i oświetleniu. znam historię Bełchatowa i nie musisz mnie pouczać. ja pouczam ciebie? nie bądź śmieszny, to ty dajesz mi linki z historią miasta , kiedy ja piszę,że osiedla były budowane od podstaw wraz z EL i KWB, co sprawia,że są w miarę nowe. ( tak samo jak niektóre ulice itp.) Vanilia Mówisz że Bełchatów jest młody. A ja mówię że nie. A dlaczego? Bo Bełchatów jest stary co podałem w linkach, a młode są osiedla dokładnie od 1977, i tu jest diabeł pogrzebany. Następy razem pisz zrozumiale że chodzi ci o osiedla to ludzie też zrozumieją. Ps. Ironia? Jaka ironia?! Ironia – sposób wypowiadania się, oparty na zamierzonej niezgodności, najczęściej przeciwieństwie, dwóch poziomów wypowiedzi: dosłownego i ukrytego. W klasycznej retoryce ironia stanowi jeden z tropów, jest zaliczana także do podstawowych kategorii w estetyce. W rozumieniu potocznym ironię utożsamia się z zawoalowaną kpiną, złośliwością, wyśmiewaniem, dystansem. trochę nauki się kłania. trochę nauki się kłania. nie wyrywaj z kontekstu tylko patrz co odnośnie czego było pisane.
|
Podobne
|